Zamknij

Leśne bieganie pod Ruchenką

12:39, 21.06.2023 inf.prasowa Aktualizacja: 12:40, 21.06.2023
Skomentuj fot. nadesłane fot. nadesłane

W niedzielę 4 czerwca w lesie pod Ruchenką amatorska grupa Aktywni Węgrów zorganizowała imprezę sportową dla miłośników biegania i Nordic Walking. Zapytaliśmy Arkadiusza Sitka, pomysłodawcę tego przedsięwzięcia o wrażenia z przebiegu imprezy.

Tegoroczne wydarzenie było pierwszą organizowaną przez klub imprezą sportową?

Arkadiusz Sitek: Nie. Jako stowarzyszenie organizowaliśmy w okolicy wiele imprez sportowych, nie tylko biegowych. Ale w lasach pod Ruchną to był nasz trzeci bieg. Tradycyjnie odbywa się on na przełomie maja i czerwca. Z roku na rok nabieramy doświadczenia, uczymy się na błędach i organizacja przebiega coraz sprawniej. W tym roku rozszerzyliśmy formułę imprezy o biegi dla dzieci. Po raz pierwszy biegły przedszkolaki i najmłodsze dzieci szkół podstawowych. Połączyliśmy przyjemne z pożytecznym. Zorganizowaliśmy Dzień Dziecka na sportowo. Dzięki naszym sponsorom najmłodsi otrzymali prezenty i mieli zapewnione po biegu dodatkowe atrakcje. Te dziecięce biegi cieszyły się dużym zainteresowaniem. Rozważamy przygotowanie tras w przyszłym roku również dla starszych dzieci i młodzieży.

W okolicy jest sporo takich imprez. Co wyróżnia Waszą?

Rzeczywiście, biegacze mają w czym wybierać. Nasza impreza nie była szeroko reklamowana, a znalazło się ponad sto osób chętnych do udziału w niej. Mieliśmy biegaczy nie tylko z Węgrowa i okolic, ale również z Siedlec, Wyszkowa, a nawet z Warszawy. Dla wielu była to pierwsza wizyta w tym lesie. Inni przyjechali, bo byli w poprzednich latach i wiedzieli, czego się można spodziewać. Niewątpliwym atutem są piękne leśne trasy. Uczestnicy marszu NW szczególnie chwalili jej techniczne walory. Poza tym zależy nam, by każdy zawodnik czuł się u nas jak u siebie. Po biegu nasi goście otrzymali nie tylko posiłek regeneracyjny, ale i mogli liczyć na kawę i herbatę ze słodkim dodatkiem, o który zadbały wcześniej koleżanki z klubu. Mamy też w zespole fotografa sportowego, dzięki czemu każdy uczestnik imprezy ma fotopamiatkę.

Czy przygotowanie takiej imprezy jest dużym wyzwaniem?

Każda impreza musi spełniać szereg wymogów formalnych. Po dwóch poprzednich edycjach tej imprezy mieliśmy już przetarte szlaki. Dobra współpraca w zespole i plan działania to podstawa. Szczególnie chciałbym podkreślić udział kolegów i koleżanek z klubu Aktywni Węgrów, którzy motywowali mnie do działania, gdy nie wszystko dobrze się układało. Mimo że to ja jestem pomysłodawcą tej imprezy, z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że III Bieg Leśny to nasza wspólna inicjatywa.  Nie sposób też pominąć przy tej okazji zaangażowania naszych wolontariuszy – uczniów ze szkoły podstawowej w Starejwsi. Ogromne podziękowania należą się również naszym sponsorom, którzy nas wspierają od początku: firmie Hochland za ufundowanie pakietów startowych, firmie Addit za medale i puchary, a za wsparcie finansowe firmie PWiK, Urzędowi Miasta Węgrowa, Stowarzyszeniu Mieszkańcy dla Ruchny i Ruchenki oraz Gminie Liw.

Macie w planach kolejne takie wydarzenia?

Chcielibyśmy, żeby nasz Bieg Leśny w Ruchence wszedł na stałe do kalendarza imprez biegowych. Mamy nadzieję, że uda nam się rozpropagować bieganie, bo to najprostsza, najtańsza i dostępna właściwie dla każdego forma aktywności. Do kolejnego Biegu Leśnego jeszcze prawie rok. W międzyczasie zapraszamy na inne wydarzenia organizowane przez klub Aktywni Węgrów: leśne trekkingi o świcie i wspólne bieganie po lesie w Ruchence. Tradycyjnie spotykamy się w każdą niedzielę o godzinie 9. Z przyjemnością przywitamy każdego amatora biegania czy NW…

(inf.prasowa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%