Zamknij

Wójt chce sprzedać, starosta nie chce kupić. "Wolę wybudować nowy obiekt"

10:24, 16.08.2018 M.M Aktualizacja: 10:33, 16.08.2018
Skomentuj

Jak bumerang wraca temat ewentualnej sprzedaży budynku Gimnazjum Gminy Liw, który zdaniem wójta Bogusława Szymańskiego świetnie spełniłby rolę obiektu Szkolnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Węgrowie. Starosta jednak zdania nie zmienia - jest przeciwny.

Obie placówki sąsiadują ze sobą przez ogrodzenie. Gimnazjum Gminy Liw lada moment będzie stało puste w związku z reformą oświaty, a SOSW w Węgrowie wręcz przeciwnie – z miesiąca na miesiąc rozwija się, dając szansę osobom niepełnosprawnym na chociaż trochę lepsze funkcjonowanie. 

W ubiegłym roku pojawił się pomysł, aby Samorząd Powiatu Węgrowskiego odkupił od Gminy Liw budynek gimnazjum z przeznaczeniem na stworzenie tam Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. W chwili obecnej ośrodek pracuje w fatalnych warunkach. Jest ciasno, budynek jest stary i drewniany. Dyrektor Hanna Kasperowicz od lat zabiega o pomoc. Rozwiązanie to proponowali radni powiatowi z klubu PiS, a pomoc zadeklarowała także Wicemarszałek RP Maria Koc, która zapowiedziała, że możliwe jest pozyskanie na ten cel środków w wysokości ok. 5 mln złotych. Z propozycji nie chce skorzystać jednak Starosta Węgrowski Krzysztof Fedorczyk. Zapytaliśmy go o powody tej decyzji.

- Temat rzucony został już dawno, ponad rok temu i rzeczywiście niektórzy radni powiatowi zaangażowali się w tę sprawę, ale ja chcę powiedzieć jasno – czasu jest mało, za chwilę są wybory i my na dwa czy trzy miesiące przed wyborami nie będziemy podejmowali strategicznych decyzji. To jest budynek wyceniony na ok. 8,4 mln złotych. To bardzo poważne pieniądze. Powiat rocznie ma wolnych środków na inwestycje ok. 3 mln złotych, nawet jakbyśmy się dogadali z wójtem na jakąś ulgę to dwa lata musielibyśmy pracować tylko na ten budynek– mówił starosta Krzysztof Fedorczyk, nie wierząc w zapewnienia Marii Koc o wsparciu z rządowych funduszy.

Starosta odniósł się także do zapowiedzi wicemarszałek Senatu RP Marii Koc, która zgłosiła chęć współpracy i zorganizowania środków z budżetu państwa.

- To tylko się tak mówi, a po wyborach obojętnie kto będzie sprawował władzę i zada takie pytanie sprawdzające. Wtedy okaże się czy te pieniądze są, czy ich nie ma, bo obiecać to można wszystko. Ja jako starosta stoję przed dylematem. Systematycznie ubywa nam uczniów. Jeszcze 12 lat temu w naszych szkołach uczyło się 4100 uczniów, teraz jest ich 2200. Szkoła specjalna jest oczywiście jedynym ośrodkiem, w którym uczniów nie ubywa, ale pytanie jest podstawowe, jeżeli hipotetycznie zdecydowalibyśmy się na kupno budynku, to jako nowy nabywca musimy dostosować ten obiekt do potrzeb osób niepełnosprawnych. To nie jest tak pan wójt opowiada, że tylko kupujemy, przeprowadzamy się i jest cacy. Tak niestety nie ma – mówił starosta twierdząc, że budynek ma do spełnienia szereg wymogów. 

 

Starosta podczas rozmowy postanowił ostatecznie zakończyć temat zakupu Gimnazjum Gminy Liw. Sprawa rozstrzygnie się dopiero po wyborach samorządowych, choć jak powiedział Krzysztof Fedorczyk, jeżeli on zostanie starostą, o zakupie obiektu nie będzie nawet mowy.

- Opcją, której ja będę zwolennikiem, będzie wyburzenie starego budynku ośrodka i wybudowanie nowego, parterowego obiektu spełniającego wszelkie wymogi. Uważam, że przy każdej sali edukacyjnej i terapeutycznej powinna być łazienka, a dzielenie klas w gimnazjum na mniejsze oddziały to znowu zmiana związana ze wszystkimi projektami zamiennymi, jest to dużo komplikacji. Nie jest tak, jak próbuje wmówić nam sprzedający, że jeżeli my tego nie kupimy to działamy na szkodę powiatu. Przepraszam bardzo, to tak jak z kupnem samochodu – ktoś kto sprzedaje, zachwala go, bo chce sprzedać, a ten co kupi często się rozczaruje, tym bardziej w polskich warunkach, kiedy wszędzie brakuje solidności. Koalicja rządząca obecnie nie wyraża woli zakupu budynku po gimnazjum. Owszem, chcemy poprawić byt szkole specjalnej i to zrobimy, ale oczywiście w przyszłej kadencji. Jeżeli do mnie będzie należała decyzja, na miejscu starej części szkoły wybudujemy nową. Po drugie uważam, że kupując budynek po gimnazjum mielibyśmy za dużo nieruchomości. Co byśmy zrobili w centrum miasta z dwiema salami gimnastycznymi? Kto by to utrzymał?- mówił Krzysztof Fedorczyk, rozwiewając nadzieję Bogusława Szymańskiego na porozumienie w tej sprawie. 

 

Propozycja starosty mogłaby stworzyć kilka problemów logistycznych. Zapytaliśmy włodarza powiatu co by się stało z dziećmi w momencie wyburzenia obiektu i podczas budowy nowego, bo z pewnością proces ten chwilę potrwa. 

- Jeżeli gimnazjum liwskie nie znalazłoby kupca, to może tam, poza tym mamy dwa wolne pawilony przy ZSP im. Jana Kochanowskiego w Węgrowie. Uważam, że taką inwestycję należy realizować w ciągu roku. Mielibyśmy gotowy obiekt w komponowany w to, co już zbudowaliśmy za 3,5 mln złotych– mówił starosta, sugerując, że gmina Liw powinna poszukać innych rozwiązań na zagospodarowanie budynku.

 

(M.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

FedFed

20 5

Całe szczęście dni tego pana są już w starostwie policzone... 13:17, 16.08.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

FdlFdl

3 1

A co? Będzie mieszkał w innym powiecie?
18:46, 17.08.2018


do flddo fld

1 1

Przeczytaj mój komentarz ze zrozumieniem... w starostwie to on raczej nie mieszka 17:22, 20.08.2018


reo

kpinakpina

12 2

Pan Starosta raz twierdzi, że obiekt Gimnazjum nie jest dostosowany do osób niepełnosprawnych, a innym razem twierdzi, że jakby wyburzył stary ośrodek, to na rok czasu mogliby się przenieść do Gimnazjum. Czegoś nie rozumiem, o co chodzi? Bez wątpienia jest związany ze szkołą specjalną 22:36, 16.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lochow Lochow

8 2

O tym ze starosta to hipokryta i cham wiadomo od dawna.. 10:23, 17.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jb57jb57

9 0

"... dwa wolne pawilony w ZSP..." to brzmi ciekawie. A "w komponowany" pisze się chyba "wkomponowany" :/ 14:08, 17.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TralalalaTralalala

3 0

W tym Węgrowie to same dziwne rzeczy się dzieją nie od dziś. Jak nie chce kupić bo za drogo to weźcie pod najem albo na raty xd
Wybory wybory
00:41, 19.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nowy Nowy

6 0

Znowu polityka i nic więcej. Dzieci i ich potrzeby gówno ich obchodzą. Ważne aby jedna obcja nas....ła drugiej do talerza. 10:29, 19.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pytampytam

4 0

A może wykorzystać na ośrodek zdrowia i uruchomić przy Przemysłowej żłobek? 12:50, 20.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WwdWwd

1 0

Dobry pomysł.

. 07:45, 21.08.2018


WojtekWojtek

1 2

A tak gospodarczo myśląc to miasto powinno się postarać o przejęcie budynku . W nim by się zmieśc?ł i urząd miasta i urząd skarbowy ( oszczędność zamiast budować nowy). Sala konferencyjna na miejscu w miejscu sali gimnastycznej, możliwość funkcjonowania stołówki przy urzędzie... 12:52, 24.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%