Zamknij

Zbliża się Wielka Gala Kawaleryjska! Muzyka, historia i widowisko

19:48, 11.08.2018 M.M Aktualizacja: 14:05, 14.08.2018
Skomentuj

Szczęk zbroi, szarża koni i bój do ostatniej kropli krwi. Choć to melodia przeszłości, już za niespełna miesiąc zostaniemy świadkami tych zdarzeń. Przed nami wydarzenie, jakiego Ziemia Węgrowska jeszcze nie widziała.

W ostatni weekend sierpnia (25-26.08) w Liwie i Węgrowie będzie się dużo działo. Znakomite koncerty, efektowne pokazy i wielki rozmach Wielkiej Gali Kawaleryjskiej powinny zainteresować każdego – od najmłodszych, po najstarszych. W końcu rzadko kiedy przez Węgrów przetacza się blisko stu uzbrojonych mężczyzn, a tym bardziej konno. 

O wydarzeniu opowiedziała nam główna organizatorka – Zofia Paczóska, prezes Stowarzyszenia Edukacyjnego Ziemi Węgrowskiej. 

Wielka Gala Kawaleryjska to wydarzenie plenerowe o charakterze historycznym połączone z inauguracją Festiwalu Muzyki Bitewnej. Gala jest pewnego rodzaju kontynuacją widowisk historycznych poświęconych Janowi Dobrogostowi Krasińskiemu, które odbywały się w Węgrowie w minionych latach. 

- W uwagi na to, że świętujemy rocznicę 100-lecia Niepodległości, postanowiliśmy nadać temu widowisku nieco innego charakteru. W tegorocznej gali udział wezmą husarze, pospolite ruszenie,  ale przede wszystkim kawaleria i ułani. Niemal sto koni.  W sobotę  pojawią się na Zamku w Liwie. Tam odbędą się pokazy musztry, potyczki kawaleryjskie i inscenizacja bitwy – zapowiedziała Zofia Paczóska.

W zainscenizowanej bitwie Niemcy zaatakują i podpalą polską wieś, a Ułani przybędą z pomocą. 

- Będzie to bardzo widowiskowe.  Ktoś ze wsi przedrze się przez rzekę i zawiadomi stacjonujący nieopodal oddział kawalerii.  Dalej  nastąpi szarża przez Liwiec, w której udział weźmie około 30 konii walka ułanów z Niemcami – dodała organizatorka, zapewniając, że emocje będą bardzo duże, a towarzyszyć im będzie ogień, dym, ostrzał,  wybuchy  i wirująca w powietrzu ziemia. Po potyczkach przyjdzie czas na nieco wyciszenia. Odbędą się specjalne pokazy dla dzieci i żywe lekcje historii. Finałem soboty na Zamku w Liwie będzie koncert Pieśni Patriotycznych w wykonaniu Wojciecha Bardowskiego – artysty Centralnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, z którym wielokrotnie koncertował w kraju i za granicą, odznaczonego Srebrnym Krzyżem Zasługi za wybitne zasługi  w popularyzacji tradycji Wojska Polskiego.  - Koncert będzie jednocześnie wprowadzeniem do tego, co będzie się działo następnego dnia w Węgrowie- inauguracji Festiwalu Muzyki Bitewnej. W niedzielę o godz. 13 z Liwa wyruszą w sile niemal 100 koni żołnierze  z różnych okresów Rzeczpospolitej.  Najliczniejszą grupę będą stanowić ułani. Tymczasem na Rynku Mariackim w Węgrowie o godz. 13 rozpocznie się Festiwal Muzyki Bitewnej. Jako pierwszy wystąpi Zespół Artystyczny Wojska Polskiego, którego mieliśmy okazję słuchać w styczniu w WOK-u.  WOK nie pomieścił wtedy wszystkich chętnych, ale na Rynku Mariackim w sierpniu powinno miejsca wystarczyć - zapowiadała Zofia Paczóska. 

Około godz. 14 na Rynek dotrze parada konna. Trzeba przyznać, że blisko sto koni na Rynku Mariackim to widok niecodzienny, warto zatem już dziś zarezerwować sobie czas na rodzinne wyjście z domu. Aby oddać skalę przedsięwzięcia wystarczy powiedzieć, że w ubiegłym roku podczas widowiska związanego z Janem Dobrogostem Krasińskim koni było niespełna trzydzieści. W tym roku planowana liczba to około trzy razy tyle. 

- Parada wojsk po rynku potrwa niespełna godzinę, a o 15.00 zaplanowany jest koncert pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego, podczas którego wysłuchamy jego pięknych, szlagierowych kompozycji filmowych, związanych z tematyką bitewną. Nie zabraknie muzyki z „Ogniem i Mieczem”, „Starej Baśni” i innych kultowych tytułów. Na scenie pojawi się  orkiestra symfoniczna w pełnym, 48-osobowym składzie, będą także soliści, między innymi Anna Jurksztowicz, żona kompozytora, która wykona m.in. „Dumkę na dwa serca” – zapowiadała prezes Stowarzyszenia Edukacyjnego Ziemi Węgrowskiej.

Orkiestrę symfoniczną wesprze też1 8-osobowa Orkiestra Wielkich Bębnów, która w ubiegłym roku w listopadzie w Pałacu Prezydenckim wybiła „Puls Niepodległości”. Całe wydarzenie zakończy się ok. godz. 18 – wtedy przyjdzie czas na rodzinny spacer i kolację.

Jak dodała Zofia Paczóska, inaugurowany w tym roku Festiwal Muzyki Bitewnej  ma w sobie wielki potencjał rozwoju. Jego pomysłodawcą był Krzesimir Dębski. 

- Krzesimir zaproponował nowe wydarzenie określane jako Festiwal MuzykiBitewnej. W tym roku z uwagi na 100-lecie Niepodległości zaprezentujemy  węgrowskiej publiczności kompozycje z filmów o tytułach bitewnych, natomiast jaki będzie w przyszłym roku klucz doboru repertuaru, tego jeszcze nie zdecydowaliśmy.  Zobaczymy. Bo muzyka bitewna niekoniecznie musi dotyczyć potyczek militarnych. Bitwy odgrywane są na różnych polach, a rodzaj broni może być zaskakujący – dodała organizatorka.

(M.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

muzykmuzyk

1 0

O będzie pan Dębski. Super 22:41, 14.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

miłośnikmiłośnik

0 0

Zapowiada się ciekawe wydarzenie 23:14, 14.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%