Zamknij

O iskrę od tragedii. Pęknięta rura z gazem w Węgrowie, pożar w Wyszkowie i gminie Sadowne

16:51, 19.11.2018 M.M/ fot. OSP Liw Aktualizacja: 16:56, 19.11.2018
Skomentuj

W minionym tygodniu strażacy z powiatu węgrowskiego odnotowali osiem interwencji. Połowa z nich to pożary. 

Chwile grozy przeżyli mieszkańcy Węgrowa, a szczególnie ul. Polnej 15 listopada, kiedy to w wyniku prac ziemnych uszkodzona została rura gazu ziemnego. Od tragedii dzieliła tylko iskra. Gazociąg został uszkodzony przez koparkę. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdowało się osiedle wielorodzinne oraz kilka domów jednorodzinnych. Z uszkodzonej rury wydobywał się gaz. Gorączkowe poszukiwania zaworu przeciągały się. Strażacy rozpoczęli już nawet ewakuację okolicznych mieszkańców, na szczęście na samym jej początku odnaleziono zawór i gaz został zakręcony.

- Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wstrzymaniu ruchu drogowego razem z policją oraz wyznaczeniu strefy zagrożenia. Sprawiono 3 kurtyny wodne (od strony budynków) w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się gazu oraz prowadzono działania mające na celu znalezienie zaworów odcinających w tej nitce gazociągu. Jednocześnie wspólnie z policją rozpoczęto powiadamianie i ewakuację mieszkańców budynków znajdujących się w pobliżu. W trakcie tych czynności znaleziono zawory odcinające gaz i zakręcono je, co spowodowało zatrzymanie uwalniania gazu do atmosfery. Po tej czynności przerwano ewakuację mieszkańców budynków. Na miejsce przybyło Pogotowie Gazowe które przejęło dalsze działania przy uszkodzonym gazociągu - poinformowała Państwowa Straż Pożarna w Węgrowie. 

 

12 listopada w Morzyczynie Włościańskim (gm. Sadowne) doszło do pożaru budynku inwentarskiego. Na miejscu jako pierwsi pojawili się tamtejsi strażacy OSP. Ogniem całkowicie była objęta drewniana stodoła, która połączona była z murowaną oborą. 

- Na miejsce przybył zastęp OSP Sadowne. Działania zastępów OSP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu 3 prądów wody, jeden w obronie murowanej dobudowanej obory a drugi w natarciu na palącą się stodołę. Następne przybywające jednostki OSP (Morzyczyn Włóki, Sadowne, Sokółka , Zalesie) i JRG PSP Ostrów Maz. podały kolejne prądy wody w natarciu na palące się budynki. Działania te doprowadziły do lokalizacji pożaru. Na miejsce przybył zastęp JRG PSP  Węgrów, który wsparł działania. Następnie przystąpiono sukcesywnie do usuwania ze stodoły płodów rolnych na okoliczną łąkę wraz z przelewaniem ich wodą (pomagali sąsiedzi przy pomocy ciągnika rolniczego z ładowaczem i przyczepą). Przeprowadzono też prace rozbiórkowe nadpalonych elementów konstrukcyjnych stodoły. Działania te doprowadziły do całkowitego ugaszenia pożaru - relacjonowała węgrowska straż. 

17 listopada w Wyszkowie (gm. Liw) doszło do pożaru murowanego domu. Pożar częściowo objął parter, pierwsze piętro i poddasze obiektu. Na szczęście domownicy opuścili dom jeszcze przed przyjazdem strażaków.

- Strażacy w aparatach powietrznych  wprowadzili  do wewnątrz budynku 2 linie gaśnicze oraz podali 1 prąd wody z zewnątrz. Z informacji uzyskanych od właścicielki wynikało, że jedynie parter jest użytkowaną częścią budynku (tam też powinna znajdować się butla z gazem). Rota znajdująca się na parterze wyniosła butlę z gazem propan-butan (nie poddana działaniu temperatury). Po dokładnym przerzuceniu tlących się elementów znajdujących się w obiekcie i przelaniu ich wodą, działania gaśnicze zakończono. Ze względu na brak możliwości dalszej eksploatacji budynku dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Węgrowie powiadomił o tym fakcie władze Urządu Gminy Liw. Przybyłe na miejsce przedstawicielki Ośrodka Pomocy Społecznej gminy Liw poinformowały o zapewnieniu noclegu i możliwości pomocy mieszkankom obiektu. Po przewietrzeniu i przewentylowaniu budynku sprawdzono go za pomocą kamery termowizyjnej oraz miernika wielogazowego, nie stwierdzając dodatkowego zagrożenia - poinformowali strażacy.

 

(M.M/ fot. OSP Liw)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%