Rządowy program „Czyste powietrze” i zmiany ustawowe w zakresie gospodarowania odpadami komunalnymi to główne tematy poruszane przez Ministra Środowiska Henryka Kowalczyka w trakcie wizyty na terenie powiatu węgrowskiego.
Cykl spotkań, mający miejsce 20 marca, rozpoczął się w Starostwie Powiatowym w Węgrowie, gdzie odbyło się spotkanie z udziałem władz powiatowych i gminnych. Tematem przewodnim były obowiązki gminne w zakresie gospodarowania odpadami komunalnymi oraz planowane zmiany prawne w tym zakresie.
Tego dnia odbyła się również konferencja prasowa z udziałem Ministra oraz dwa spotkania otwarte: dla mieszkańców Gminy Liw oraz Węgrowa. Tematem przewodnim był program „Czyste powietrze”. Minister zachęcał przybyłych mieszkańców do korzystania z programu, dzięki któremu możliwa jest termomodernizacja domów jednorodzinnych, wymiana stolarki okiennej oraz pieców.
Podczas konferenji prasowej Minister Henryk Kowalczyk był pytany między innymi o warunki, jakie trzeba spełnić, aby ubiegać się o dofinansowanie z programu "Czyste Powietrze", a także o przyczyny znacznych podwyżek opłat śmieciowych, które w wielu miejscach w Polsce wzrosły nawet o 100%. Niekorzystne dla mieszkańców decyzję zapadały także w gimnach na terenie powiatu węgrowskiego, w niektórych gminach mieszkańcy zaczęli nawet protestować, choć tak naprawdę gminy w skali globalnej były zmuszone do takich podwyżek. Są one podyktowane nie "widzimisiem", a rynkiem śmieciowym, który jest zmonopolizowany.
Minister Henryk Kowalczyk zapowiedział, że prowadzony przez niego resort rozpoczyna walkę z monopolem, który doprowadził do drastycznego windowania cen.
- Podwyżki te mają wiele źródeł. Wynika to między innymi ze zwiększonych opłat w Regionalnych Instalacjach Przetwórstwa Odpadów Komunalnych. Spowodowane to było wprowadzeniem ustawy w 2012 roku, gdzie województwa zostały podzielone na regiony i każdy region ma przypisany RIPOK. Bardzo często powodowało to monoplityczne podejście RIPOK-ów do gmin. Śrubowane są ceny. Od grudnia 2017 roku do stycznia 2019 roku ceny te wzrosły ponad dwukrotnie. To nie jest niczym uzasadnione. Nie da się tego inaczej wytłumaczyć, jak praktyką monopolistyczną. Przygotowaliśmy już w ministerstwie ustawę, która trochę rozbije ten monopol. Likwidujemy regiony, teraz będzie można dostarczać odpady tam, gdzie będzie taniej. Będziemy także wspierać lokalne RIPOK-i, które powinny działać dla dobra mieszkańców, a nie maksymalizacji zysków. Mamy dobre przykłady samorządów, gdzie funkcjonują samorządowe RIPOK-i i systemy zbiórek i koszty są bardzo niskie. Doskonałym przykładem jest Stalowa Wola, gdzie istnieje taki system stworzony przez tamtejsze samorządowy. Ceny odpadów są tam poniżej 10 zł na osobę - opowiadał Minister Środowiska Henryk Kowalczyk.
Spotkanie z ministrem w Węgrowskim Ośrodku Kultury przyciągnęło duże grono zainteresowanych. Przyjęta konwencja była dla widowni atrakcyjna, bo minister zamiast prelekcji, postawił na dyskusję. Ponad dwugodzinne spotkanie wyczerpało niemal wszystkie pytania zarówno o aktualne programy, ale także o to, co dopiero w planach.
0
0
0
0
0
0
