Zamknij

Wyborcza deklasacja w Sadownem. Wójt Waldemar Cyran wybrany ponownie

15:42, 29.10.2018 M.M Aktualizacja: 15:47, 29.10.2018
Skomentuj

Jednym z tych samorządowców, którym powyborczy szampan powinien smakować najlepiej jest Wójt Gminy Sadowne, Waldemar Cyran, który zdeklasował swoich konkurentów. Wójt W. Cyran otrzymał rekordowe poparcie na poziomie 74,29%. 

O stanowisko Wójta Gminy Sadowne oprócz Waldemara Cyrana (KWW Wspólna Droga WWE 2018) ubiegał się były wójt Zdzisław Tracz (KWW Kukiz’15) oraz Anna Kaszuba (KW PiS). Konkurenci zupełnie nie zagrozili sprawującemu urząd wójtowi, zdobywając odpowiednio 8,55% i 17,16% poparcia. 

Spotkaliśmy się z Wójtem Gminy Sadowne, Waldemarem Cyranem, aby pogratulować wyniku i zapytać o jego powyborczy nastrój.

- Powiem szczerze, że te wyniki na dobrą sprawę  jeszcze do mnie nie dotarły. Wybory się odbyły, ale prawda jest taka, że przez cały okres kampanii wyborczej nie przestałem normalnie pracować. Oczywiście, udało nam się osiągnąć ogromny sukces. Oprócz mojego wyniku, mamy także ogromną większość w radzie (13 mandatów), uzyskaliśmy także mandat do Rady Powiatu – mówił zadowolony wójt.
- Sukces ten zawdzięczam przede wszystkim mieszkańcom, którzy podejmując taką decyzję potwierdzili, że chcą żeby konkretnie Ci ludzie dla nich pracowali. To złożyło się na piękny wynik całego komitetu oraz mój – kontynuował. 

W przedwyborczych spekulacjach Wójt Waldemar Cyran był dla większości „pewniakiem”. Mało kto zakładał jego porażkę. W momencie weryfikacji udało mu się zdać ten społeczny egzamin.

- Zgadza się, zdałem ten egzamin i dzisiaj myślę, że można powiedzieć, że zdany został na szóstkę. Niespełna 75% poparcia. Marzyłem o takim wyniku, ale przyznaję, że sam nie wierzyłem, że jest on do osiągnięcia. To pokazało, że warto było przez cztery lata pracować dla mieszkańców, warto z nimi być i warto traktować ich poważnie i z szacunkiem. Każdego dnia. Wynik jest imponujący, ale nie osiągnąłem tego sam jako wójt. Bez wsparcia rady i mieszkańców byłoby ciężko, tym bardziej, że ostatnie trzy tygodnie kampanii niestety nie były zbyt czyste, konkurencja stosowała różne chwyty – opowiadał wójt Waldemar Cyran.

Jak przyznał wójt, taki wynik to dla niego dodatkowa mobilizacja. 

- Widać, że poparcie mieszkańców rośnie, ale na pewno za tym idzie także wzrost oczekiwań. Oczywiście deklaruję chęć zrealizowania wszystkich zamierzeń, które wskazywaliśmy w kampanii wyborczej. Nie obiecywaliśmy rzeczy, których nie jesteśmy w stanie zrealizować. Obiecaliśmy same konkrety. Widzimy jakie są potrzeby gminy. Znam te miejscowości już praktycznie jak własną kieszeń. Jestem blisko mieszkańców. Pięć lat to długi czas, myślę, że wiele potrzeb mieszkańców w tym czasie zaspokoimy – zapewniał wójt. 

Mieszkańcy gminy Sadowne potwierdzili słowa wójta, które wypowiedział w wywiadzie dla GWiO nieco ponad miesiąc temu. Jak się okazało – w Sadownem nie czas na zmianę maszynisty. Wszystko wskazuje na to, że „maszynista” zmieni się w Samorządzie Powiatu Węgrowskiego. Wójt dziękując za współprace obecnemu staroście, nie odżegnuje się od współpracy z nowym zarządem.

- Będę współpracował z Powiatem Węgrowskim bez względu na to, kto będzie nim rządził. Dotychczas ta współpraca była, chociaż na zebraniach wiejskich mówiłem, że powinna być jeszcze lepsza. Będę zabiegał o tą lepszą współpracę. Dla mnie najważniejsze jest dobro gminy Sadowne – powiedział Waldemar Cyran. 

(M.M)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%