Pielęgnacja skóry latem. Co robić?

W tym roku zamiast wiosny mamy już od razu lato. A za chwilę zaczną się urlopy i wyjazdy w ciepłe kraje. Okres lata to dla większości z nas czas odpoczynku, zabawy i swoistego naładowania baterii energetycznych. 

O tej porze roku w sposób szczególny należy zadbać o nasz organizm i o naszą skórę. Upały, wysoki poziom promieniowania UV i klimatyzacja oraz nieodpowiednia dieta prowadzą do znacznego pogorszenia się stanu skóry.

Czy pamiętacie o ochronie przeciwsłonecznej?

Wiem, że dla niektórych z was temat wydaje się nudny i nie chce brzmieć jak ,, zdarta płyta” przypominająca klientom jak ważne jest stosowanie filtrów, ale pamiętajcie, że rocznie na świecie notuje się ponad 100 000 zachorowań na czerniaka, a w Polsce umiera ok.1.500 osób rocznie!     Statystyki nie kłamią, a niestety często przyznajecie, że produkty z ochroną UV stosujecie jedynie na plaży. Tymczasem codzienna protekcja, od najmłodszych lat to konieczność!

Ostatnio na zabieg przyszła do mnie Pani, która przyznała się, że nigdy nie stosowała na dzień filtrów, bo się nie opala i nie są jej potrzebne. Na szczęście podczas zabiegu udało mi się ją przekonać do stosowania kremów przeciwsłonecznych.

Pod wpływem zbyt dużej dawki promieni słonecznych nasza skóra staje się przede wszystkim mocno przesuszona i wrażliwa. Towarzyszą temu nieprzyjemne objawy takie jak zwiększone napięcie, szorstkość i łuszczenie oraz utrata zdrowego kolorytu i blasku. 

Przesuszona skóra pozbawiona jest naturalnej bariery ochronnej przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Traci elastyczność i jędrność. Jest dużo bardziej podatna na powstawanie zmarszczek i przebarwień, a także pod wpływem mocnego słońca rozszerzają się gruczoły łojowe, które mogą nasilać trądzik.

Nie czekajcie do jesieni z akcją ratunkową. Odpowiednia pielęgnacja domowa oraz profesjonalne zabiegi kosmetyczne to recepta dla pięknego i zdrowego wyglądu.

Oczywiście są też takie zabiegi, których lepiej nie wykonywać podczas wakacyjnych upałów, np., głębokie peelingi czy zabiegi laserowe, ale są również takie, którym słońce nie przeszkadza.

Mitem jest stwierdzenie,że  ,,słońce leczy trądzik”. Często osoby, które mają cerę trądzikową, przerywają kurację latem i leczą zmiany za pomocą opalania skóry. 

Owszem słońce zasusza stany zapalne i na chwilę jest wyraźna poprawa stanu skóry, ale po pewnym czasie skóra wytwarza warstwę ochronną przed UV, czyli pogrubia warstwę rogową naskórka. Narastająca warstwa rogowa zaczyna blokować ujścia gruczołów łojowych, stąd prosta droga do wysypu zaskórników i bolesnych stanów zapalnych. W dodatku skóra broniąc się przed wysuszeniem, zaczyna zwiększać produkcję łoju, żeby ją nawilżyć i natłuścić. Czyli po pierwszym wysuszeniu, zaczyna się jeszcze bardziej przetłuszczać, co prowadzi do błędnego koła. 
Dodatkowo  pod wpływem złego traktowania skóry problematycznej latem, mogą pojawić się przebarwienia w miejscach stanów zapalnych, które są często pamiątką wakacyjną po opalaniu trądziku. 

Dlatego jeśli masz cerę tłustą, mieszaną lub z trądzikiem, zamiast wystawiać ją na słońce z nadzieją, że poprawisz jej kondycję, chroń ją kosmetykami z wysokim filtrem i nie przestawaj używać dermokosmetyków lub leków przeciwtrądzikowych. 

Bardzo często osoby, które mają problem z trądzikiem i nie tylko, unikają kremów z filtrami, ponieważ  uważają, że są dla nich za ciężkie i boją się, że to ,,zapcha'' skórę. 

Po części zgadzam się z nimi, ponieważ  preparaty z filtrami fizycznymi z reguły są o cięższej konsystencji, ponieważ muszą mieć tłuszczowe podłoże. 

Dlatego swoim klientom polecam stosowanie kosmetyków z filtrami o lekkiej, nietłustej konsystencji z antyoksydantami, które dodatkowo wzmacniają skórę.

Przykłady filtrów fizycznych, jakie znajdziecie w składzie kosmetyków to: tlenek cynku, ditlenek tytanu, ditlenek ceru, bentonit, kaolin.

Ważne jest regularne oczyszczanie skóry latem z nadmiaru zrogowaciałego naskórka i udrożnienie ujść gruczołów łojowych.

Nie wykonujemy silnie złuszczających zabiegów kosmetycznych w gabinecie, ale mamy do dyspozycji łagodniejsze zabiegi, takie jak peeling migdałowy, kawitacyjny, mezoterapia i wiele innych profesjonalnych zabiegów, które  oprócz tego ze złuszczą martwe komórki naskórka, to dodatkowo głęboko nawilżą, wyraźnie zregenerują i odmłodzą skórę.

Podsumowując, wraz ze zmianą pory roku należy stosować inną pielęgnację i inne preparaty, ale nie  ważne czy słońce czy deszcz, filtry stosujemy codziennie! 

Jeżeli będziesz chronić skórę kosmetykami z filtrami, on na pewno odwdzięczy się tobie młodszym wyglądem i równym kolorytem. 

Radosnych, beztroskich wakacji oraz wielu słonecznych dni spędzonych w towarzystwie przyjaciół życzy Strefa Zdrowia i Urody.  

Kolejny cykl artykułów po wakacjach :)

Sylwia Batorowicz