Po weryfikacji dokumentów i stanu prawnego pojazdu okazało się, że kierowca, zamiast dokonać rejestracji sprowadzonego z Niemiec samochodu, zdecydował się na przełożenie tablic rejestracyjnych z pojazdu należącego do jego brata. Jak oświadczył policjantom, tablice miały mu posłużyć do czasowego użytkowania samochodu, zanim dopełni formalności. Sprawa trafi teraz do sądu, a kierującemu grozi poważna kara.
Od 1 października 2023 roku obowiązują znowelizowane przepisy Kodeksu karnego, które zmieniły status prawny czynów związanych z manipulacją tablicami rejestracyjnymi. Do tego momentu takie działania były traktowane jako wykroczenie, co wiązało się z łagodniejszymi konsekwencjami prawnymi. Obecnie, zgodnie z obowiązującym prawem, każda osoba, która: dokonuje zaboru tablic rejestracyjnych, podrabia je lub przerabia, używa tablic z innego pojazdu w celu ich uznania za autentyczne, może zostać skazana na karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Zmiana ta ma na celu zacieśnienie walki z przestępczością drogową oraz ochronę integralności dokumentów pojazdów, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Nielegalne przełożenie tablic rejestracyjnych, jak pokazuje ten przypadek, może wiązać się z bardzo poważnymi konsekwencjami. Kierowca nie tylko ryzykuje karę więzienia, ale także komplikacje związane z rejestracją pojazdu, ewentualne sankcje finansowe oraz utratę zaufania wśród instytucji odpowiedzialnych za wydawanie dokumentów pojazdów.
Policja apeluje o przestrzeganie przepisów i dopełnianie obowiązków związanych z rejestracją samochodów sprowadzanych z zagranicy. Oszczędności na czasie czy opłatach mogą przynieść nie tylko kłopoty prawne, ale również wysokie koszty dla nieodpowiedzialnych kierowców.