Aneta Korczak: 2024 rok już za nami. Jak można podsumować pierwsze miesiące po wyborach samorządowych? Czy był to trudny czas dla powiatu węgrowskiego?
Ewa Besztak: Tak, to był trudny rok z wielu powodów. Był to między innymi rok wyborczy. Wybory po raz pierwszy odbyły się w kwietniu i była to najdłuższa kadencja w historii samorządu powiatowego. Kadencja ta trwała praktycznie 5,5 roku. Początek 2024 roku był zdominowany przez wybory. Jednocześnie kończyliśmy niektóre inwestycje, a inne były w trakcie kontynuacji, zaczynały się też nowe zadania. Remonty i modernizacje realizowaliśmy dzięki dofinansowaniom z takich programów jak Polski Ład, Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg, ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego czy z rezerwy premiera. Zadań z tych programów było bardzo dużo, wobec czego rok był pracowity. Przede wszystkim było dużo zadań drogowych. Zakończyliśmy między innymi I etap rozbudowy drogi powiatowej Węgrów-Popielów-Turna-Górki Borze oraz rozbudowę ulicy Zwycięstwa w Węgrowie. Przebudowaliśmy drogę Węgrów-Ruchna w zakresie wykonania ścieżki rowerowej, drogę w Liwie i wykonaliśmy remont drogi w miejscowości Wierzbno, Wólka i Adamów. Ponadto wyremontowaliśmy drogę w Starych Lipkach, zmodernizowaliśmy odcinki drogowe w Łosiewicach, Wyczółkach, ulicę Nowowiejską w Łochowie, drogę w miejscowości Jarnice, a także drogę w Żulinie oraz w Kołodziążu. Reasumując, w 2024 roku zmodernizowaliśmy prawie 15 km dróg za łączną kwotę ponad 35 mln zł. Środki zewnętrzne, pozyskane na ten cel to łącznie blisko ponad 30 mln zł.
Co oprócz zadań drogowych udało się jeszcze wykonać w 2024 roku i z czego jest pani najbardziej dumna?
Do większych inwestycji należy na pewno zaliczyć wymianę dachu na zabytkowym budynku Środowiskowego Domu Samopomocy w Miedznie, remont zabytkowej części budynku Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Węgrowie i remont sali sportowej w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Węgrowie. Dumna jestem również z nowej siedziby Wydziału Komunikacji i Transportu, która aktualnie dzięki nowym podjazdom oraz zainstalowanej windzie jest już w pełni dostosowana dla osób z niepełnosprawnościami, czy z trudnościami w poruszaniu się. Zakończyliśmy też zagospodarowanie placu przy budynku starostwa na ul. Piłsudskiego, więc można powiedzieć, że w dostępności dla interesantów zrobiliśmy bardzo duży krok. W 2024 roku przygotowaliśmy dokumentację i złożyliśmy też ważny wniosek na realizację zadania pod nazwą „Remont konserwatorski zabytkowego budynku dawnego klasztoru i kolegium Ks. Komunistów (Bartoszków) w Węgrowie – etap I”, w którym dawniej mieścił się Urząd Skarbowy, Sąd Rejonowy i siedziba „Caritasu”. Cieszę się, że prace remontowe, które realizuje „Caritas” już trwają, bo to bardzo ważna inwestycja. Polega ona na całkowitej przebudowie, oczywiście z zachowaniem sztuki konserwatorskiej. Nowoczesność musi bowiem przeplatać się z przeszłością. Obiekt w głównej mierze ma być dedykowany osobom niepełnosprawnym. W nowo wyremontowanych pomieszczeniach poklasztornych, „Caritas” planuje działalność różnego rodzaju instytucji, takich jak Zakład Aktywizacji Zawodowej oraz Centrum Integracji Społecznej. Wspólnie z „Caritasem” będziemy też rozważać utworzenie nowego miejsca dla warsztatów terapii zajęciowej. Na terenie powiatu mamy już jeden taki warsztat, w Jaworku. Jest tam teraz pięć pracowni, ale potrzeby są większe. W tej sprawie było już spotkanie z dyrektorem „Caritasu” księdzem kanonikiem Łukaszem Gołębiewskim i panią kierownik warsztatów Elżbietą Trojanowską. W planach jest utworzenie 10 pracowni, które będą służyły społeczeństwu powiatu węgrowskiego. Dzięki temu swoją działalność rozwinie też Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy.
W ubiegłym roku udało się skorzystać z wielu dofinansowań, dzięki którym znacznie poprawiło się bezpieczeństwo ruchu drogowego. Na co mogą liczyć samorządy z terenu powiatu węgrowskiego w roku 2025?
Jeśli chodzi o gminę Sadowne, to złożyliśmy wniosek do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na drogę powiatową Płatkownica-Morzyczyn. W tej chwili jesteśmy na ósmym miejscu na liście rezerwowej i czekamy czy będą oszczędności, które pozwolą na realizację tego zadania. Otrzymaliśmy dofinansowanie ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego, dzięki którym ruszy II etap rozbudowy ulicy Wiejskiej w Sadownem. Na terenie gminy Stoczek bardzo ważną inwestycją jest zadanie drogowe Stoczek-Stare Lipki. Ruszyła już przebudowa 3 km drogi Paplin-Stoczek-Sadowne, w kierunku Stoczka. Właśnie ten projekt, jako jeden z sześciu na Mazowszu, uzyskał środki z Funduszy Europejskich dla Mazowsza. W tej chwili, w Stoczku są wykonywane największe inwestycje drogowe. W gminie Miedzna będzie modernizowana droga i ścieżka pieszo-rowerowa od skrzyżowania w Miedznie w kierunku Woli Orzeszowskiej. Złożyliśmy również wniosek do Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych na przebudowę drogi powiatowej w miejscowości Wrzoski. Czekamy na rozstrzygnięcie i wysokość ewentualnego dofinansowania, od którego zależeć będzie długość wykonanego odcinka. Z gminą Liw i panią wójt Katarzyną Żelazowską rozmawiamy o nowym projekcie drogowym w miejscowości Tończa. Chcielibyśmy też dokończyć inwestycję w Ruchnie. Chodzi tu o odcinek od bloków PGR-owskich do ronda, gdzie kończy się inwestycja Węgrów-Ruchna. W Węgrowie niedawno zakończyliśmy odcinek biegnący na Ruchnę oraz skończyliśmy ulicę Zwycięstwa i Nadrzeczną. Chciałabym, aby kolejną inwestycją powiatową, która powinna być zrealizowana była ulica Szamoty w kierunku Poszewki, czyli dołączenie się do dużej inwestycji drogowej z terenu gminy Miedzna. Powinien tam też powstać chodnik. To jest zadanie na przyszłość. Czy uda nam się to rozpocząć, zobaczymy. W gminie Grębków też jest wiele do zrobienia. Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie drogi od Trzebuczy w kierunku Milewa, czyli do końca granicy z powiatem mińskim. Ponadto złożyliśmy wniosek do Lasów Państwowych, aby wspólnie z nimi i gminą Grębków poprawić najgorsze odcinki drogowe. Z kolei w gminie Wierzbno musimy wykonać drogę od Wierzbna w kierunku Kryp. Najgorszy jest odcinek w Soboniu. W gminie Łochów do realizacji wskazywana jest ulica Nowowiejska. Zakres prac objąć ma budowę chodników i poprawę nawierzchni. W planach mamy poza tym przebudowę drogi wiodącej do miejscowości Majdan. Z uwagi na to, że odcinek ten jest długi i wobec czego kosztowny, bo szacowany na 23 mln zł, gmina musi wskazać konkretny odcinek do remontu. W gminie Łochów mamy też duży projekt Jerzyska-Ogrodniki-Grabowiec. Jest to kontynuacja zadania na ponad 15 mln zł. Część już zrobiliśmy, a teraz mamy dodatkowo projekt na 4 km. W gminie Korytnica do zakończenia czeka odcinek Korytnica-Węgrów-Popielów-Turna-Górki Borze, a także droga Kąty-Jaczew. Potrzebny jest również chodnik w Żelazowie i poprawa chodnika w Korytnicy. Takie mamy plany inwestycji drogowych na aktualną kadencję i chcemy się z nich wywiązać.
To ogromny zakres inwestycji, które naprawdę wymagają realizacji. Mimo wszystko, poprzednie lata były bogatsze w zadania drogowe.
Zawsze to są wybory. Mamy prawie 500 km dróg. Potrzeb jest dużo i są one bardzo kosztowne, więc musimy pozyskiwać środki z zewnątrz. W ciągu kilku poprzednich lat z Polskiego Ładu wpłynęło do samorządów w powiecie ponad 250 mln zł. Mogliśmy pozyskiwać też dofinansowania w ramach rządowego wsparcia dla gmin popegeerowskich, z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, a jeszcze wcześniej z Funduszu Rozwoju Inwestycji Lokalnych. Teraz mamy nową rzeczywistość. I z niej wynika, że programów jest bardzo mało, a na drogi tych programów nie ma. Myślę więc, że zakres inwestycji drogowych niestety nam się zmniejszy. Mam jednak nadzieję, że pojawią się nowe propozycje pozyskiwania dofinansowań, bo w takiej samej sytuacji, jak powiat węgrowski jest obecnie zdecydowana większość samorządów powiatowych i gminnych w Polsce. Plany mamy bardzo ambitne. Posiadamy gotowe projekty na przebudowę ponad 20 km dróg z terenu powiatu węgrowskiego. Jesteśmy przygotowani, więc jeśli tylko pojawią się takie możliwości, jesteśmy w stanie natychmiast składać wnioski. Mamy też trzy projekty mostowe, które wymagają remontu i środków. Przeprowadziliśmy także z burmistrzami i wójtami analizę dotyczącą planów związanych z kolejnymi projektami. Czekamy na programy i mam nadzieję, że coś się pojawi.
A co z innymi zadaniami, które są w planach i które również ucieszą mieszkańców powiatu? Które inwestycje są priorytetowe?
Na pewno kontynuować będziemy remont Środowiskowego Domu Samopomocy w Miedznie oraz remont klasztoru i kolegium Bartoszków w Węgrowie. Po zakończeniu etapu I, rozpocznie się etap II. W ostatnich dniach z radością przyjęłam też informację, że wniosek złożony przez SPZOZ w Węgrowie w ramach KPO uzyskał pozytywną rekomendację do realizacji. Po podpisaniu umowy otrzymamy z Ministerstwa Zdrowia dofinansowanie w wysokości 20 mln. zł na inwestycję, której celem jest utworzenie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego (ZOL). Uważam, że przyszłościowo jest to jedna z najważniejszych inwestycji w powiecie. Złożyliśmy wniosek również w ramach KPO, na termomodernizację naszych obu budynków starostwa przy ulicy Piłsudskiego i przy ulicy Przemysłowej. Z kolei w ramach dofinansowań przyznawanych z PEFRON-u zabiegamy o dwa samochody dla naszych instytucji powiatowych, to jest dla placówki opiekuńczo-wychowawczej w Kaliskach i dla MOW-u w Jaworku. Chcielibyśmy też doposażyć Zarząd Dróg Powiatowych i zakupić sprzęt do sprzątania chodników. Ponadto złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystyki na remont boiska przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Węgrowie. Jednak numerem jeden, jeśli chodzi o planowane inwestycje w powiecie jest przebudowa budynków i zagospodarowania terenu przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Kochanowskiego w Węgrowie. Obecnie projekt jest w trakcie przygotowywania.