Miniony tydzień na drogach powiatu węgrowskiego upłynął pod znakiem kilku niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Choć w większości przypadków obyło się bez poważnych konsekwencji, policja przypomina o konieczności zachowania ostrożności, szczególnie w okresie wzmożonego ruchu i aktywności dzikich zwierząt.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło 27 maja w miejscowości Wrotnów. Kierujący samochodem marki Audi, mieszkaniec powiatu węgrowskiego, uderzył w sarnę, która nagle wbiegła na jezdnię. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Tego samego dnia w Węgrowie doszło do klasycznego zdarzenia drogowego – kierowca Forda nie zachował bezpiecznej odległości od jadącej przed nim Dacii i najechał na jej tył. Również w tym przypadku nie było poszkodowanych.
Znacznie poważniejszy wypadek miał miejsce w Jartyporach. Kierujący Fiatem z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo. Mężczyzna doznał obrażeń i został przewieziony do szpitala. Okoliczności tego zdarzenia bada Komenda Powiatowa Policji w Węgrowie.
28 maja w Węgrowie doszło do kolejnej kolizji – kierujący Audi, cofając, uderzył w zaparkowanego Volkswagena. Nikt nie ucierpiał.
29 maja wydarzyły się dwa kolejne incydenty. W Miedniku mieszkanka powiatu węgrowskiego, prowadząc Hyundaia, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwny pas i zderzyła się czołowo z ciężarówką marki Mercedes. Zarówno kierująca osobówką, jak i jej pasażerka, trafiły do szpitala. Sprawą zajmuje się Komisariat Policji w Łochowie.
Tego samego dnia w Pniewniku kierująca Citroenem uderzyła w sarnę, która nagle wybiegła na drogę. I tym razem nikomu nic się nie stało.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę, szczególnie w miejscach, gdzie łatwo o niespodziewane wtargnięcie dzikich zwierząt na jezdnię, a także o zachowanie bezpiecznych odstępów i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.