WOK zyska dodatkową przestrzeń? Miasto wyremontuje pomieszczenia po "Domku"

Wszystko wskazuje na to, że niedługo Węgrowski Ośrodek Kultury zyska dodatkową przestrzeń. Stanie się to dzięki pomieszczeniom po dawnej restauracji „Domek”, na remont których Miasto Węgrów otrzymało dofinansowanie z Samorządu Województwa Mazowieckiego w ramach programu „Mazowsze dla lokalnych centrów integracyjnych 2025”.

Umowa z Samorządem Województwa Mazowieckiego na zadanie „Remont pomieszczeń w budynku Węgrowskiego Ośrodka Kultury” została podpisana w piątek, 30 maja. Temat ten stał się przedmiotem dyskusji na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Węgrowie.

Swego czasu restauracja „Domek” działająca przy Węgrowskim Ośrodku Kultury słynęła z dobrego smaku i spotkań towarzyskich, jak również doskonałego miejsca do organizacji chrzcin, komunii czy różnych jubileuszy. Niestety, po zamknięciu restauracji, WOK daremnie zapraszał do składania ofert na wynajem lokalu gastronomicznego. Brak zainteresowania tematem zmienia perspektywę nowego wizerunku Węgrowskiego Ośrodka Kultury. Pomoże w tym dofinansowanie pozyskane z Samorządu Województwa Mazowieckiego w kwocie 200 tys. zł i wkład własny z budżetu miasta w wysokości 50 tys. zł. 
– Chciałem zwrócić uwagę na jedną rzecz – mówił podczas obrad radny Mariusz Witkowski.
– Miasto od wielu lat wynajmuje na cele społeczne budynek przy ulicy Przemysłowej. Roczny koszt wynajmu budynku to 200 tys. zł. Czy nie warto byłoby się zastanowić, żeby przy okazji tego remontu przystosować te pomieszczenia do domu kultury i przenieść do niego Świetlicę Społeczną, Ligę Kobiet, Węgrowskie Stowarzyszenie Emerytów, Rencistów i Inwalidów, i działające koła? Po co komuś płacić 200 tys. zł rocznie, jak jeszcze możemy na tym jeszcze zyskać? I cały czas inwestujemy we własny majątek, ponieważ te pieniądze wrócą do domu kultury. A powierzchnia jest taka sama. Teraz to najlepsza okazja, żeby pomyśleć nad adaptacją pod te właśnie jednostki, które w tej chwili są przy ulicy Przemysłowej. Lepszego momentu nie będzie – apelował radny,

Burmistrz Węgrowa Paweł Marchela przyznał, że już od dłuższego czasu opcja ta jest rozważana. 
– Skoro to miejsce nie znalazło zapotrzebowania na działalność komercyjną, a niewątpliwie wymaga remontu, to możemy wykorzystać je pod ewentualne funkcjonowanie naszych stowarzyszeń, które na dzień dzisiejszy są usytuowane przy ulicy Przemysłowej 16. Umowa na wynajem budynku przy ulicy Przemysłowej została podpisana w październiku 2018 roku i obowiązuje przez 10 lat, czyli do 2028 roku. Taki model na zagospodarowanie pomieszczeń przy WOK-u jest więc rozważany, co będzie też wiązało się z ograniczeniem wydatkowania pieniędzy na zewnątrz – wyjaśniał burmistrz.

Do dyskusji włączył się też wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Węgrowie Maciej Robak. Zaproponował on, żeby gruntowanie zastanowić się nad nieruchomością położoną przy ulicy Przemysłowej. Radny zauważył też, że zawarcie umowy na wynajem budynku w 2018 roku było niewłaściwym rozwiązaniem. Nieruchomość należało bowiem kupić, za czym przemawiało prawo pierwokupu i dość niska cena budynku. 
– Przez te 10 lat, budynek ten by nam już się spłacił. Propozycję mam taką, żeby ewentualnie zweryfikować i podejść do rozmów, jaka jest cena tego obiektu. Na początku sprawdzić i przeanalizować czy takie budynki są nam potrzebne i jak moglibyśmy je wykorzystać, żeby przez kolejne lata tego nie dzierżawić, płacąc na pusto – podkreślił radny.

Burmistrz Paweł Marchela wyjaśnił, że obrany przez samorząd kierunek przekształcenia pomieszczeń po byłej restauracji na potrzeby WOK-u jest wyczekiwany przez działające przy ulicy Przemysłowej stowarzyszenia, którym brakuje miejsca. Pozyskane dofinansowanie otworzyło nowe możliwości, z których miasto zamierza skorzystać. Dodał też, że umowa na wynajem tego budynku została podpisana na 10 lat, jeszcze za poprzedniego burmistrza miasta. 
– W styczniu już jako burmistrz rozmawiałem o możliwości wykupu tej nieruchomości i nie było takiej opcji, nie było nawet możliwości pierwokupu. Cały czas była tylko wersja związana z otwartym przetargiem. Musielibyśmy więc jako miasto stanąć do przetargu na nieruchomość. Poza tym pani dyrektor WOK cały czas sygnalizowała potrzebę powiększenia przestrzeni. Równocześnie rozważaliśmy opcję na komercyjną działalność, przynoszącą dodatkowe zyski dla WOK-u. Takiej opcji jednak nie ma i nie będzie podnajmowania pomieszczeń po dawnej restauracji. Ucieszy się z tego i pani dyrektor WOK-u, i bardziej jeszcze dzieci oraz członkowie grup formacyjnych. Harmonogram różnego rodzaju przedsięwzięć, wzbogacony o dodatkowe pomieszczenia, na pewno ułatwi funkcjonowanie Węgrowskiego Ośrodka Kultury – podsumował burmistrz.