Co z pomysłem powstania linii kolejowej w Węgrowie? W dalszym ciągu kontynuujemy ten temat. O rządowy program „Kolej+” i pomysł skorzystania z tych środków zapytaliśmy Senator RP Marię Koc.
Jak mówi parlamentarzystka, kwestia połączenia kolejowego Węgrowa z Warszawą to temat, który jest żywy wśród mieszkańców miasta od dawna, nie tylko teraz przy okazji naboru do programu Kolej+.
- Pomysły na to pojawiały się sporo wcześniej. Z taką inicjatywą zwracał się do mnie pan Sławomir Wrzosek, mieszkaniec Węgrowa, który opracował nawet wstępną koncepcję tego projektu. Mówił mi, że rozmawiał z wieloma osobami, które potwierdzały, że kolej w Węgrowie byłaby dużym ułatwieniem dla osób, które pracują bądź studiują w stolicy. Odległość między Węgrowem a Warszawą nie jest duża, a kolej by ją dodatkowo skróciła, zresztą takie połączenie jest dużo bardziej komfortowe i bezpieczne. To byłoby duże ułatwienie dla mieszkańców Węgrowa. Kiedy pojawił się program Kolej+, polegający na przywracaniu i tworzeniu nowych linii kolejowych, nie miałam wątpliwości, że warto byłoby zweryfikować możliwość realizacji tego pomysłu – powiedziała Senator RP Maria Koc.
Jak dodała Maria Koc, sprawa trafiła już na obrady samorządowców z terenu powiatu węgrowskiego.
- Wiem, że temat został poruszony już podczas Sesji Rady Miejskiej, ale omawialiśmy go także podczas Konwentu Wójtów i Burmistrzów Powiatu Węgrowskiego, na który zostałam zaproszona. Na konwencie zapadła decyzja, aby złożyć ten wstępny wniosek, który jest niezbyt skomplikowanym formularzem do zadeklarowania chęci udziału w projekcie. Kolej w ciągu kilku miesięcy to weryfikuje i kwalifikuje do drugiego etapu zgłoszenia, co do których jest szansa na realizacje. Dopiero wtedy trzeba przygotowywać koncepcję i prowadzić bardziej zaawansowane prace. Na konwencie zapadła decyzja, że warto taki wstępny wniosek złożyć, aby kolej mogła zapoznać się z naszymi warunkami i przeanalizować pomysł od strony prawnej, organizacyjnej i finansowej. Jeśli będzie decyzja na tak, to warto pracować nad tym tematem, a jeżeli decyzja będzie na nie, to przynajmniej będziemy mieli świadomość, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby z takiej szansy skorzystać – powiedziała senator Koc.
Choć decyzja o złożeniu wstępnego wniosku została podjęta, czasu jest już niewiele. Termin mija 26 sierpnia, a przed włodarzami na czele z władzami miasta sporo pracy, szczególnie polegającej na wypracowaniu porozumienia z ewentualnymi partnerami inwestycji.
- Myślę, że warto próbować. Nie można myśleć w taki sposób, że jak gdzieś kolej powstała w XIX wieku to tam jest i nigdzie indziej nie powstanie. Transport kolejowy jest bezpieczny, ekologiczny i przyszłościowy. Program jest zabudżetowany na 5,6mld zł, dofinansowanie to 85% kosztów całej inwestycji, a brakujące 15% pokrywają wszystkie samorządy uczestniczące w projekcie – miasta, gminy, ale też samorząd województwa – dodała Maria Koc.
Na ten moment pojawiły się dwa pomysły na ewentualny przebieg linii. Pierwsza koncepcja wiedzie od Sokołowa przez Węgrów, Tłuszcz aż do Warszawy. Druga z kolei to trasa Sokołów Podlaski, Węgrów do Mrozów. Co ważne, w pierwszym akcesie składanym do programu można zawrzeć kilka koncepcji.