Gmina Korytnica przystępuje do dużego zadania związanego z gospodarką wodną. Remontu wymagają dwie stacje uzdatniania wody, które obsługują wiele miejscowości na terenie gmin Korytnica i Liw.
Efektem pracy stacji jest czysta woda. Jak tłumaczy wójt, doraźna wymiana filtrów nie spełnia już swojej roli. Chodzi o Stację Uzdatniania Wody w Górkach Grubakach oraz Pompownię Wodociągową w Chmielewie.
- Woda musi być skutecznie uzdatniana, ta technologia sprzed 30 lat jest już za stara. Musimy zrobić modernizacje stacji w Chmielewie i Górkach Grubakach. Jak się okazało, w Chmielewie mamy już dziurawe zbiorniki. One są cały czas remontowane, ale w końcu trzeba postawić na nowoczesną technologię z odpowiedniego tworzywa. Wszystkie urządzenia muszą być kwasoodporne, dlatego też inwestycje te będą nad drogo kosztować – powiedział Wójt Gminy Korytnica Stanisław Komudziński.
Po wstępnych analizach okazuje się, że gmina na modernizację obu stacji uzdatniania wody będzie musiała wydać ok. 4,5 mln złotych.
- Do końca roku ma zostać przygotowany szczegółowy kosztorys, a następnie ogłosimy przetarg, który zweryfikuje realną cenę. Już dziś wiemy, że będziemy musieli rozłożyć to zadanie na dwa lata. W jednym roku nie udźwigniemy finansowo tego zadania, pomimo tego, że Gmina Liw będzie partycypowała w kosztach w 30% kosztów. Próbujemy pozyskać środki na ten cel z kilku źródeł zewnętrznych, na razie jednak nie mamy żadnej gwarancji, że nam się to uda – dodał wójt.
Znalezienie takich środków nie będzie łatwe, szczególnie pamiętając, że Gmina Korytnica to samorząd wiejski, który znaczną kwotę rokrocznie dopłaca do utrzymania oświaty. Aby zabezpieczyć już część środków, decyzją rady środki z przyszłorocznego Funduszu Sołeckiego (ok. 820 tys. zł) nie zostały wyodrębnione z budżetu, a co za tym idzie zostaną wykorzystane między innymi przy tym zadaniu.
0
0
0
0
0
0
