Zamknij

Frankowicze w natarciu. Jak długo trzeba czekać na wyrok?

13:48, 24.08.2022 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 13:48, 24.08.2022

Liczba spraw frankowych w sądach już od dawna budzi podziw i dezorientację, bowiem jeszcze kilka lat temu nie spodziewano się, iż do życia zostanie powołana odrębna i specjalistyczna komórka frankowa Sądu Okręgowego w Warszawie, której zadaniem będzie przyśpieszenie w rozpatrywaniu tychże spraw. Dziś już możemy mówić o paraliżu oraz upośledzeniu pracy wydziału frankowego spowodowanego zatrważającą ilością nowych spraw frankowych.

  • Aktualnie w sądach toczy się około 150 tysięcy spraw frankowych, co jest wartością około 20 proc. wszystkich umów kredytowych waloryzowanych do franka szwajcarskiego
  • W Sądzie Okręgowym w Warszawie, dedykowanym do spraw frankowych zarejestrowanych jest około 36 tys. spraw frankowiczów, z których to zapadło aż 4 600 spraw;
  • Stale rośnie zainteresowanie frankowiczów pozwaniem swojego banku, co przekłada się wprost proporcjonalnie na ilość pozwów, bowiem nawet do 2 tys. miesięcznie;
  • Spraw frankowych jest na tyle dużo, że pierwsze rozprawy wyznaczane są nawet na za dwa lata, jak twierdzi sędzia Piotr Bednarczyk reprezentujący XXVIII wydział cywilny Sądu Okręgowego w Warszawie;
  • W wydziale frankowym orzeka 21 sędziów, a ci przy ogromnej ilości pracy są w stanie rozstrzygnąć 200 spraw rocznie, co przy tak dużej ilości pozwów może spowodować, że sędziowie mogą mieć pracy na najbliższe 7 lat;

Sprawy frankowe Sąd Warszawa

Nie bez powodu Warszawa nazywana jest frankową stolicą, a to za sprawą wydziału frankowego, którego idea oraz czynności miały w sposób znaczący zredukować ilość spraw i przyśpieszyć rozpatrywanie pozwów frankowych. O ile udało się temu wydziałowi odciążyć pozostałe sądy i moc przerobowa rozłożyła się równomiernie, o tyle o przyśpieszeniu w tym momencie nie możemy już mówić z takim przekonaniem, ponieważ frankowicze regularnie składają coraz to nowe sprawy, a to martwi przewodniczących, którzy już teraz wspominają o nadwyrężonej wydolności. Jak podkreśla sędzia Bednarczyk z wydziału frankowego, możliwe jest zakończenie sprawy w terminie 1, 5 roku, ale ilość spraw frankowych staje temu skutecznie na drodze.

Sąd warszawski nie może podołać ilości spraw frankowych?

Nie dziwi fakt, iż liczba sędziów specjalizujących się w prowadzeniu spraw frankowych jest poniekąd ograniczona, bowiem większość tych, których specjalizacją są franki jest w stanie zdecydowanie szybciej doprowadzić sprawę frankowicza do wyroku. Nawet jeśli mamy do czynienia z sytuacją, w której do zakończenia procesu niezbędna jest tylko jedna rozprawa, to termin jej powołania odciąga się w czasie, bowiem do wydania wyroku w sprawie frankowej należy również dołączyć merytoryczne uzasadnienie.

Wydział frankowy stara się rozwijać, bowiem do grona sędziów orzekających dołączają stale nowi sędziowie, jednakże warto zauważyć, iż na czas rozpatrywania wpływa bardzo dużo czynników.

Co opóźnia sprawne rozpatrywanie spraw frankowych?

Poza oczywistym powodem, jakim jest rosnąca ilość spraw oraz uwarunkowane od kursu franka fale pozwów, na wydłużony czas rozpatrywania oraz mniejszą produktywność sędziów wpływają również pełnomocnicy frankowiczów, którzy w pewnych sytuacjach nie potrafią dostosować żądań swoich klientów do linii orzecznictwa, która w danym sądzie obowiązuje, co wynika ze słabej analizy sytuacji oraz okoliczności sprawy. W jaki sposób to wpływa na pracę sędziów?

Pełnomocnicy frankowiczów niewiadomych przyczyn potrafią składać wnioski w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia, które w części lub w całości kwalifikują się do oddalenia, a co gorsza – pełnomocnicy ci mają świadomość tego, że zostaną one oddalone, bowiem orzeczenia w takich sprawach dostępne są na portalach informacyjnych. Kancelarie frankowe kierują praktycznie takie same wnioski i mimo, że sędziowie wiedzą, jak z nimi postępować, to mimo wszystko mają obowiązek ich rozpatrzenia, co znacznie wydłuża cały proces.

Co zrobić z kredytem frankowym?

W ocenie Kancelarii Frejowski CHF strategia procesowa w sprawach frankowych stanowi kwestię indywidualną i do każdej sprawy należy podejść w sposób nietuzinkowy, co pozwala na szybsze rozpatrzenie sprawy i nie dokładanie cegiełki do budowli, jakiej dopuściły się inne kancelarie frankowe. Kancelaria Frejowski CHF, sporządzając wniosek o zabezpieczenie roszczenia, czy też decydując o wydziale, do którego zostanie złożony pozew, największy nacisk kładzie na indywidualne rozpatrzenie każdej ze spraw, z myślą o tym, aby Klient uzyskał wyrok, tak szybko, jak to możliwe. Dlatego też w wielu publikacjach dotyczących wydolności sądu, nie zachęcamy czytelników do kierowania swoich spraw do wydziału frankowego, bowiem ten już od kilku miesięcy nie jest w stanie podołać ilości spraw, a orzecznictwo rozszerza się na skalę krajową, dzięki czemu sędziów wyspecjalizowanych w sprawach frankowych możemy znaleźć w każdym sądzie na terenie całego kraju. Najważniejsze jest jednak to, aby wiedzieć, gdzie te sprawy kierować, aby korzyści dla Klienta było jak najwięcej.

Skontaktuj się z Kancelarią Frejowski CHF i dowiedz się, gdzie złożyć pozew, aby uniknąć systemowego problemu z długim rozpatrywaniem spraw!

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%