Zamknij

Orły Fotografii: Czy każdy może być fotografem?

09:10, 22.05.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 09:11, 22.05.2020

Każdy z nas ma w swoim smartphonie aparat, którego rozdzielczości i ostrości mógłby nam pozazdrościć zawodowy fotograf z Sosnowca, mający swój zakład pięćdziesiąt lat temu. Czy to sprawia, że możemy zostać profesjonalnymi fotografikami? Może wystarczy dokupić do tego lustrzankę i tak zacznie się nasze zarabianie na uwiecznianiu uroczystości ślubnych?

Powszechnie o zawodzie fotografa nie myśli się jak o zajęciu poważnym, wymagającym posiadania wiedzy i doświadczenia. Kojarzy nam się to raczej z osobą, która naciska spust aparatu w dobrym momencie i może iść do domu, by drukować zdjęcia do albumu. Zawód fotografa wymaga jednak dużo bardziej specjalistycznej wiedzy niż może nam się wydawać.

Umiejętność wykorzystania światła to w pracy fotografa bardzo ważna sprawność. To od niego zależy czy uwieczniany obiekt będzie wyglądał atrakcyjnie, czy może szpetnie i nawet najlepsza znajomość programów do obróbki zdjęć w tym nie pomoże. Korzystanie ze światła dziennego, sztucznych lamp, blend do rozmywania czy przesłon na obiektywy to podstawa nie tylko fotografii artystycznej. Nawet robienie zdjęć do dokumentów wymaga wprawy, by przystosować do tego celu całe studio.

Wydawać by się mogło, że zwykły fotograf z Radomia, który robi tylko zdjęcia komunijne nie musi być w tym specjalistą. Wystarczy, że raz przystosował swój salon do tego celu i już może zarabiać pieniądze. Co to jest za filozofia nacisnąć guzik aparatu w pomieszczeniu, które jest do tego przystosowane? Zapominamy jednak o tym, że do zakładów fotograficznych przychodzą różne osoby, które chcą osiągnąć inne efekty. Dzieci mogą być marudne, a to przecież fotograf ma je ustawić tak, by wypadły korzystnie, ale nie sztucznie upozowane.

Do tych wszystkich obowiązków, dochodzi obróbka zdjęcia. Najwięcej pracy fotografowie mają ze zdjęciami plenerowymi, mającymi miejsce poza swoim salonem. Oświetlenie bywa nieprzewidywalne, pogoda może zaskoczyć, a asystentka nie przyszła na czas i nie miał kto trzymać blendy, by para młoda prezentowała się pięknie i świeżo. Znając tajniki programów do obróbki zdjęć możemy zwiększyć ostrość, popracować nad balansem kolorów czy kontrastem. Cała ta praca świadczy potem o jakości zdjęcia.

Z całego tekstu wysnuwa się więc jeden wniosek – potrzebując profesjonalnych zdjęć, zwykły aparat telefoniczny w amatorskich rękach nie spełni naszych oczekiwań. Postawmy na jakość i znajdźmy specjalistę, który nam pomoże, korzystając z plebiscytu Orły Fotografii. Na podstronach konkursu znajdziemy tych przedsiębiorców, którzy w minionym roku cieszyli się najlepszą opinią wśród internautów. Ich obecność na witrynie oznacza, że uzyskali średnią przynajmniej 8 z 10 punktów ze wszystkich dostępnych serwisów internetowych. W każdym mieście Polski wyłaniana jest trójka najlepszych, a plebiscyt odbywa się w aż 58 kategoriach. Możemy w ten sposób odnaleźć najlepszych fryzjerów z Warszawy, piekarnie z Katowic lub kosmetyczki z Poznania.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%