Zamknij

Tanie wersalki Bodzio - czy naprawdę warto? Moje przemyślenia po roku użytkowania

12:24, 05.09.2024 Aktualizacja: 12:47, 05.09.2024
Cześć! Jakiś czas temu stanąłem przed nie lada wyzwaniem - musiałem kupić nową wersalkę do swojego mieszkania. I wiecie co? Skończyło się na wersalkach Bodzio. Tak, tak, pewnie kojarzycie te reklamy w gazetkach. Ale czy to faktycznie dobry wybór? Postanowiłem podzielić się z Wami moimi przemyśleniami po roku użytkowania jednej z tanich wersalek Bodzio. No to jedziemy!

Czemu akurat tanie wersalki Bodzio?

Szczerze? Na początku wcale nie byłem przekonany. Myślałem sobie - znowu jakaś tania sieciówka. Ale kiedy zobaczyłem cenę... no cóż, student z pustym portfelem nie pogardzi. A że jeszcze okazało się, że te tanie wersalki Bodzio są całkiem solidne? Miła niespodzianka!

Co mnie przekonało:

  1. Cena (no hello, kto nie lubi oszczędzać?)
  2. Sporo opcji do wyboru (materiały, kolory - jest w czym wybierać)
  3. Funkcjonalność (kanapa w dzień, łóżko w nocy - idealne dla kawalerki)

Ale nie będę ściemniać - trochę się obawiałem, czy to nie będzie jednorazówka. Na szczęście, jak na razie, wersalka trzyma się dzielnie. Nawet mój kot nie zdołał jej zniszczyć, a to już coś!

wersalka bajka

 wersalka bajka /katalog Bodzio

Bodzio - czy naprawdę warto? Moje przemyślenia po roku użytkowania

Czemu akurat Bodzio?

Szczerze? Na początku wcale nie byłem przekonany. Myślałem sobie - znowu jakaś tania sieciówka. Ale kiedy zobaczyłem cenę... no cóż, student z pustym portfelem nie pogardzi. A że jeszcze okazało się, że te wersalki są całkiem solidne? Miła niespodzianka!

Co mnie przekonało:

  1. Cena (no hello, kto nie lubi oszczędzać?)
  2. Sporo opcji do wyboru (materiały, kolory - jest w czym wybierać)
  3. Funkcjonalność (kanapa w dzień, łóżko w nocy - idealne dla kawalerki)

Ale nie będę ściemniać - trochę się obawiałem, czy to nie będzie jednorazówka. Na szczęście, jak na razie, wersalka trzyma się dzielnie. Nawet mój kot nie zdołał jej zniszczyć, a to już coś!

wersalka alka

 wersalka alka /katalog Bodzio

Popularne modele, czyli co ludzie kupują

Okej, więc jest kilka modeli, które cieszą się największą popularnością. Z tego co widziałem (i słyszałem od sprzedawcy, który chyba znał na pamięć cały katalog), to są to:

  1. Bajka - mój osobisty faworyt. Prosta, minimalistyczna, idealna do małych mieszkań. Cena? Około 1279 zł, ale często można złapać promocję.
  2. Alka - trochę większa i bardziej "wypasiona". Idealna, jeśli często macie gości. Kosztuje około 1578 zł, więc trochę drożej, ale hej - większa wersalka, większa cena, logiczne.
  3. Kortina - taki bardziej klasyczny model. Moja ciocia ma taką i za każdym razem, gdy ją odwiedzam, zachwyca się, jaka jest wygodna. Ceny zaczynają się od 1322 zł.

A teraz ciekawostka - podobno nazwy tych modeli wymyślał ktoś, kto miał obsesję na punkcie bajek. Alka, Bajka... przypadek? Nie sądzę!

wersalka kortina

wersalka kortina /katalog Bodzio

Jak to wpasować w mieszkanie, czyli design dla opornych

Dobra, przyznaję - design to nie moja mocna strona. Gdy kupowałem wersalkę, moje główne kryterium było "żeby się zmieściła". Ale po roku mogę powiedzieć, że nawet ja dałem radę ją fajnie wpasować.

Jeśli macie nowoczesne mieszkanie (czyli białe ściany i dużo IKEA, jak u mnie), to spokojnie możecie iść w minimalizm. Szara albo beżowa wersalka i będzie git.

A jeśli lubicie bardziej przytulny klimat, to może warto pomyśleć o czymś w cieplejszych kolorach? Brązy, pomarańcze - coś, co będzie pasować do drewnianych mebli.

I jeszcze rada od mistrza (nie)designu - nie bójcie się eksperymentować z poduszkami. To najtańszy sposób, żeby odświeżyć wygląd wersalki. I uwierzcie mi - działa cuda!

Gdzie szukać okazji, czyli jak nie przepłacić

Okej, przyznaję - jestem strasznym sknerą. Ale dzięki temu nauczyłem się, gdzie szukać najlepszych okazji. I wiecie co? Podzielę się z Wami moimi trikami:

  1. Gazetki promocyjne - tak, wiem, brzmi jak porada od babci. Ale serio, warto rzucić okiem. Sam korzystam z serwisu ding.pl - to taki internetowy agregator gazetek promocyjnych różnych sieci handlowych. Mają też apkę, co jest super wygodne, bo kto by tam nosił te papierowe gazetki, not? Dzięki temu mam wszystkie promocje jak na dłoni, także te na tanie wersalki Bodzio. Polecam, oszczędza sporo czasu na bieganiu po sklepach!
  2. Wyprzedaże sezonowe - koniec roku to złoty okres. Sklepy robią miejsce na nowe kolekcje i można ustrzelić naprawdę fajne okazje.
  3. Outlety i ekspozycje - czasem warto zajrzeć do sklepu stacjonarnego. Modele z ekspozycji często są tańsze, a i tak nikt na nich nie siedział (no, może poza innymi klientami podczas zakupów).
  4. Internet - porównywarki cenowe to podstawa. Plus, często można znaleźć kody rabatowe. A jeśli połączycie to z darmową dostawą... no, miodzio!

 tanie wersalki bodzio

serwis internetowy ding.pl

Co ludzie gadają, czyli opinie z internetu

Przejrzałem trochę forów i grup na FB (tak, poświęciłem się dla Was i przewinąłem setki postów). I wiecie co? Opinie są... zaskakująco pozytywne.

Większość ludzi chwali wersalki Bodzio za:

  • Dobrą jakość w stosunku do ceny (czyli nie rozpadają się po miesiącu, zawsze coś)
  • Wygodę (podobno da się na nich spać, choć osobiście wolę swoje łóżko)
  • Łatwość czyszczenia (co jest mega ważne, jeśli macie zwierzaki albo dzieci)

Ale oczywiście nie jest idealnie. Niektórzy narzekają na:

  • Szybkie zużywanie się materiału (szczególnie przy intensywnym użytkowaniu)
  • Czasem skrzypiący mechanizm rozkładania (nothing that WD-40 can't fix, jak to mówią)

Wersalki Bodzio to całkiem niezły wybór, jeśli szukacie czegoś w rozsądnej cenie. Czy to mebel na całe życie? Pewnie nie. Ale na kilka lat studenckiego czy wynajmowanego mieszkania? Jak znalazł!

I to by było na tyle z mojej strony. Mam nadzieję, że te info się Wam przydadzą. A jeśli macie jakieś pytania albo własne doświadczenia - dajcie znać w komentarzach. Chętnie podyskutuję!

PS. A i jeszcze jedno - jeśli zdecydujecie się na zakup, to lepiej weźcie kogoś do pomocy przy wnoszeniu. Tak tylko mówię... z własnego doświadczenia. Moje plecy do dziś to pamiętają!

(Artykuł promocyjny)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%