Setną rocznicę urodzin świętowała Ochotnicza Straż Pożarna w Czerwonce.
– Dzięki waszemu zaangażowaniu, OSP Czerwonka stała się nie tylko symbolem mocy i odważnej postawy w obliczu zagrożeń, ale także wspaniałą instytucją społeczną, która łączy mieszkańców naszej gminy – mówił wójt gminy Wierzbno Emil Wąsowski.
Jubileusz 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerwonce świętowano w sobotę, 3 maja. Uroczystość rozpoczęła się mszą świętą, w kościele pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Czerwonce. Wzniosłym momentem było złożenie meldunku przez dowódcę uroczystości Rafała Cengelengę zastępcy komendanta wojewódzkiego PSP bryg. Waldemarowi Wysowskiemu. Po nabożeństwie nastąpił przemarsz na znajdujący się nieopodal plac. Tam, po podniesieniu flagi państwowej i odśpiewaniu hymnu narodowego, wszystkich przybyłych gości przywitał wójt gminy Wierzbno i jednocześnie prezes zarządu gminnego OSP Emil Wąsowski.
Na sobotnią uroczystość przybyli m.in.: posłowie Maria Koc i Krzysztof Mulawa, członek zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska, radna wojewódzka Teresa Wargocka, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP bryg. Waldemar Wysowski, komendant powiatowy PSP w Węgrowie mł. bryg. Mateusz Bieniak, zastępca komendanta powiatowego policji w Węgrowie nadkom. Sebastian Grudziński, honorowy prezes oddziału powiatowego ZOSP RP Ryszard Gajewski, wójt gminy Grębków Bogdan Doliński, radni powiatowi i gminni, dyrektorzy placówek oświatowych z gminy Wierzbno, sołtysi, Koła Gospodyń z gminy Wierzbno i Korytnica, a także mieszkańcy Czerwonki.
– Dziś z radością obchodzimy 100-lecie działalności Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerwonce – mówił podczas uroczystości wójt Emil Wąsowski.
– 100 lat pełnych poświęcenia, odwagi i służby, na rzecz naszej społeczności. To dzięki ludziom takim jak wy, strażakom ochotnikom, nasza gmina może czuć się bezpiecznie. Dziękujemy za waszą codzienną gotowość do niesienie pomocy, za nieustanną determinację, za ofiarność, którą przez dziesięciolecia wykazujecie. Wasza praca to prawdziwy fundament naszej lokalnej solidarności. Dzięki waszemu zaangażowaniu, OSP Czerwonka stała się nie tylko symbolem mocy i odważnej postawy w obliczu zagrożeń, ale także wspaniałą instytucją społeczną, która łączy mieszkańców naszej gminy. Wasza obecność, wasza praca wciąż tworzy pozytywną przyszłość dla naszych dzieci i wnuków – podsumował wójt.
Kronikę jednostki przedstawił prezes OSP w Czerwonce druh Jarosław Skarżyński. Z zapisów zawartych w kronice można było dowiedzieć się, że za oficjalną datę powstania OSP w Czerwonce przyjmuje się rok 1923 (jednak w niektórych dokumentach można spotkać informację, że jednostka została założona w 1918 lub w 1919 roku). Wkrótce po założeniu, w czynie społecznym, została wybudowana drewniana remiza. Udało się też pozyskać ręczną pompę, która przewożona była na wozie konnym. W 1934 roku na wyposażeniu OSP znalazła się bardziej wydajniejsza pompa spalinowa. Niestety, tuż po wybuchu II wojny światowej, w wyniku bombardowania, sprzęt ten uległ zniszczeniu. To zadecydowało o zawieszeniu działalności. Ruch strażacki w Czerwonce zakwitł na nowo w 1952 roku, kiedy do jednostki został przydzielony z demobilu samochód terenowy dodge. Z powodu licznych awarii, samochód po kilku latach trafił na złom, a jednostka powróciła do wozów konnych i ciągników rolniczych. W międzyczasie powstała murowana remiza, która istnieje do dnia dzisiejszego. W 1970 roku, OSP wzbogaciło się o motopompę PO-3, a trzy lata później jednostka pozyskała nowiutkiego fabrycznie „żuka”. Ważnym wsparciem było również uzyskanie motopompy PO-5. W latach 90. straż przejęła w zarząd obiekty po Kółku Rolniczym. Dzięki nowej siedzibie wygospodarowano miejsce na samochody i pomieszczenia dla druhów. Kolejne lata to nowe samochody. W 1999 roku gmina Wierzbno zakupiła samochód pożarniczy jelcz, a w 2009 roku na wyposażeniu znalazł się także samochód ciężarowy volvo, który służy jednostce do dzisiaj. Obecnie OSP w Czerwonce posiada ponadto samochód marki star, a także volkswagena caravelle T6. 10 października 2010 roku OSP Czerwonka świętowała podwójnie. Wtedy bowiem jednostce wręczono sztandar i odznaczono ją złotym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”.
W kolejnej części uroczystego apelu dokonano aktu dekoracji sztandaru jednostki Złotym Znakiem Związku. Dekoracji dokonał dh Ryszard Gajewski w asyście komendantów PSP Waldemara Wysowskiego i Mateusza Bieniaka. Potem wręczono odznaczenia. Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza (medal ten jest nadawany przez Prezydium Zarządu Głównego Związku OSP za zasługi dla rozwoju i umacniania Związku OSP RP oraz Ochotniczych Straży Pożarnych) odznaczony został Franciszek Chodkiewicz. Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa otrzymali: Ignacy Żaboklicki oraz Zbigniew Brodacki. Srebrnym medalem uhonorowano: Ryszarda Karczewskiego, Sławomira Zuchowicza, Witolda Wrzoska, Bogdana Wąsowskiego, Marka Zuchowicza, Jerzego Konopińskiego, Józefa Skibniewskiego, Stanisława Grzędę i Krzysztofa Książka. Brązowym medalem odznaczono: Emila Wąsowskiego, Pawła Nojszewskiego, Wojciecha Skarżyńskiego, Huberta Zawadzkiego, Piotra Łukasiaka, Pawła Rowickiego, Grzegorza Brodackiego, Rafała Karczewskiego, Michała Skarżyńskiego, Przemysława Wąsowskiego, Sebastiana Zawadzkiego, Krzysztofa Rogalę, Andrzeja Skibniewskiego, Marcina Woźniaka, Kamila Książka, Daniela Rogalę, Piotra Wąsowskiego, Marcina Wrzoska, Grzegorza Wasilewskiego, Jarosława Skarżyńskiego, Artura Konopińskiego, Tomasza Skarżyńskiego, Marcina Chodkiewicza, Grzegorza Roglę, Jarosława Wąsowskiego, Karola Chodkiewicza, Bartłomieja Królaka oraz Jarosława Woźniaka. Odznakę „Wzorowy Strażak” otrzymali: Michał Chodkiewicz, Maciej Wiechowski, Jakub Orzechowski, Bartłomiej Nojszewski, Leszek Zalewski, Kamil Roguski, a także Mateusz Brodacki.
Po wręczeniu odznaczeń poświęcono uroczyście tablicę pamiątkową. Poświęcenia dokonał proboszcz parafii ks. Tadeusz Olędzki. Potem przed zgromadzonymi gośćmi i mieszkańcami gminy wystąpili uczniowie z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Krypach. Zaprezentowana przez nich inscenizacja „Pali się” Jana Brzechwy nawiązała do bohaterstwa strażaków i ich gotowości oraz poświęceniu w ratowaniu życia, i zdrowia ludzi. Następnie głos zabrali goście.
– Sto lat temu wasi przodkowie, pradziadkowie i prapradziadkowie podjęli decyzję, żeby tutaj, w Czerwonce powołać OSP, która będzie działała dla dobra lokalnej społeczności – przypominała poseł Maria Koc.
– Z kart historii wiemy, że w momencie kiedy zabudowania były drewniane, w większości kryte słomą, pożary były bardzo niszczycielskie. Wystarczyła tylko jakaś burza i piorun, i część wsi potrafiła się spalić. Dlatego tak ważne było to, żeby w miejscowościach wiejskich powstawały OSP. To były początki państwa polskiego, więc niełatwo było podjąć takie decyzje. Nie było żadnych dotacji, nowoczesnego sprzętu. Trzeba było iść i ratować dobytek ludzki, i ludzkie życie, tak jak się stało, mając pod ręką tylko prosty sprzęt. Możecie być dumni także z tego, co się dzieje teraz w OSP w Czerwonce. Możecie być dumni z własnej działalności, z tego co robicie na co dzień. Otoczeni jesteście wielkim szacunkiem, zaufaniem społecznym i myślę, że wszyscy czujemy się bezpieczni w naszej małej ojczyźnie, jaką jest powiat węgrowski. Za waszą pracę społeczną, ofiarność i gotowość niesienia pomocy drugiemu człowiekowi dziękuję. Życzę wam, abyście z każdej akcji wracali bezpiecznie, abyście czerpali satysfakcję, z waszej działalności, abyście byli otoczeni szacunkiem mieszkańców gminy Wierzbno, i wszystkich obywateli na rzecz których pracujecie. Niech Pan Bóg wam i waszym rodzinom błogosławi, a święty Florian zawsze szczęśliwie prowadzi was do domu po każdej akcji – życzyła poseł.
Kilka słów dodała też członek zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska.
– 100 lat. Ktoś powie, że to niewiele w stosunku do wieczności. Ale to 100 lat, to pokolenia ludzi, którzy każdego dnia stawali, żeby nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Te 100 lat, to pokolenia ludzi, którzy każdego dnia narażali to, co najcenniejsze, własne życie. I za te pokolenia ludzi bardzo serdecznie dziękuję. Dziękuję wszystkim, którzy tworzyli tę jednostkę. Za każdą wyciągnięta dłoń do drugiego człowieka i za każde pochylone plecy nad drugim człowiekiem – dziękowała Janina Ewa Orzełowska.
Z kolei radna wojewódzka Teresa Wargocka pogratulowała jednostce zdolności budowania lokalnej wspólnoty, dzięki której ludzie wiedzą kim są, skąd pochodzą i w którym kierunku mają podążać.
– Życzę wam, abyście zawsze stali na straży tych najważniejszych wartości. Życie ludzkie nie ma ceny. Heroizm, honor, odwaga, nie mają ceny. To ludzie prawi i zdolni do poświęceń są przyszłością naszej ojczyzny – podkreśliła radna.
Przybyli na piękny jubileusz goście nie tylko złożyli gratulacje i życzenia, ale jak przystało na „urodziny”, wręczyli również prezenty. Na ręce prezesa jednostki druha Jarosława Skarżyńskiego złożone zostały ubrania bojowe (prezent przekazany przez samorząd województwa mazowieckiego), grawery, statuetki, dyplomy i voucher (na 500 zł).
Miłym akcentem były podziękowania dla gości i przyjaciół jednostki, którzy otrzymali z rąk strażaków z Czerwonki bukiety kwiatów i okazjonalne statuetki z pamiątkową dedykacją. Każda z pań dostała również piękną, czerwoną różę. Na tym jubileusz 100-lecia jednostki jednak się nie zakończył.Na wszystkich przybyłych gości i mieszkańców czekały bowiem panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Na stoiskach nie brakowało smacznego (bezpłatnego) poczęstunku, z którego można było do woli korzystać. Po południu zaś o dobrą atmosferę zadbał zespół Explozja. Gwiazdą wieczoru był zaś zespół Iness.