„Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie…” – tymi słowami Jana Kochanowskiego rozpoczęło się wyjątkowe spotkanie w Węgrowie, które odbyło się w scenerii, jaką sam poeta mógłby sobie wymarzyć. Pod rozłożystą lipą, w otoczeniu renesansowej atmosfery, odbyło się Narodowe Czytanie poezji autora „Fraszek”.