Dwór w Paplinie sprzedany!

Jeden z najpiękniejszych obiektów na wschodzie województwa mazowieckiego zmienił właściciela. Położony nad rzeką Liwiec XVIII-wieczny, modrzewiowy dwór w Paplinie zakupił Samorząd Województwa Mazowieckiego. Koszt to blisko 4 mln zł, a obiekt będzie administrowany przez Muzeum Zbrojownia na Zamku w Liwie.

Uroczyste podpisanie aktu notarialnego miało miejsce w poniedziałek, 8 września, we wnętrzu dworu, za zamkniętymi drzwiami. Wydarzenie odbyło się przy udziale przedstawicieli Samorządu Województwa Mazowieckiego: marszałka Adama Struzika oraz członka zarządu Janiny Ewy Orzełowskiej. Obecna była także dyrektor Muzeum Zbrojownia na Zamku w Liwie, Eliza Czapska, która będzie administrowała obiektem.

[FOTORELACJA]73[/FOTORELACJA]

Dwór w Paplinie jest jednym z nielicznych tak dobrze zachowanych całkowicie drewnianych dworków w województwie mazowieckim. Wzniesiony w XVIII wieku dla rodziny Glinków, przeszedł następnie na własność rodu Garczyńskich. Zdobi go drewniany ganek w formie przeszklonej werandy, który jest zwieńczony charakterystycznym, barokowym szczytem. Głównym akcentem elewacji ogrodowej jest murowany podcień wsparty na czterech połączonych arkadami filarach. W 1764 roku w dworze kilkakrotnie przebywał przyszły król Stanisław Poniatowski. W 1838 roku dwór zakupił Konstanty Cielecki. Obiekt został przebudowany w 1877 roku według projektu Mieczysława Mierzanowskiego i otoczony parkiem. Po 1945 roku obiekt został upaństwowiony. Mieściła się w nim Zasadnicza Szkoła Rolnicza. Od 1995 roku dwór był własnością prywatną. Oprócz głównego dworu posiadłość składa się z kilku historycznych zabudowań, w tym dawnej kuchni dworskiej, spichlerza oraz stajni. Całość otacza zabytkowy park, w którym dominują dęby, lipy i jesiony, w tym pomniki przyrody. Wyjątkowy charakter miejsca podkreślają dwa malownicze stawy oraz bezpośrednie sąsiedztwo rzeki Liwiec.

Podczas spotkania marszałek Adam Struzik zaznaczył, że dwór w Paplinie jest cennym zabytkiem, stanowiącym ważny element dziedzictwa kulturowego Mazowsza.
– Obie te nieruchomości i Zamek w Lidzie, i Dwór w Papinie leżą nad tą samą rzeką, więc doszliśmy do wniosku, że to sensowny i potrzebny zakup. Ogłoszenie o sprzedaży pojawiło się chyba jeszcze w zeszłym roku. Ważną rolę odegrała tu pani dyrektor Eliza Czapska, która podjęła rozmowy wstępne z właścicielem. Musieliśmy to oczywiście wycenić. Podjęliśmy też rozmowy, bo kwota nie jest mała i wynosi blisko 4 miliony złotych. Poza tym musieliśmy uzyskać na tę inwestycję zgodę sejmiku, a wcześniej zarząd podjął taką uchwałę. Uważamy, że taki obiekt powinien trafić w ręce publiczne i powinien być dostępny dla zwiedzających. Oczywiście chcemy nadać temu miejscu charakter muzealny, ale przede wszystkim też nawiązujący do przeszłości  – mówił podczas briefingu prasowego marszałek Adam Struzik.

Malowniczość miejsca i ogromną wartość historyczną doceniła także członek zarządu województwa Janina Ewa Orzełowska.
– Cieszę, że powiększamy nasze zasoby. Jako samorząd województwa możemy pokazać całemu światu to, że dbamy o naszą historię, tradycję i o takie zabytki, które przypominają nam skąd jesteśmy i skąd się wywodzimy – podkreśliła Janina Ewa Orzełowska.

Następnie serdeczne podziękowania przedstawicielom władz województwa wyrazili pracownicy Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie wraz z dyrektor Elizą Czapską. Marszałek Adam Struzik, członek zarządu Janina Ewa Orzełowska oraz radny Sejmiku Mazowieckiego Krzysztof Chaberski otrzymali symboliczne bukiety kwiatów oraz liwskie pierścienie, które mają upamiętniać historyczny akt zakupu posiadłości i przekazania dóbr pod opiekę liwskiego zamku.
– Mamy zamiar stworzyć tutaj miejsce, które będzie działało na wielu obszarach. Przede wszystkim otworzymy ekspozycję stałą, ale będą też ekspozycje czasowe. Pragniemy zaprezentować wyjątkowe kolekcje Mazowszan, którzy będą dzielić się swoimi pasjami. Będzie to też miejsce wydarzeń artystycznych. Mamy naturalną scenę, więc w planach mamy wydarzenia artystyczne, koncerty, ale również konferencje. Chcemy organizować warsztaty kulinarne i zapoznać gości z kuchnią historyczną. Będzie to miejsce plenerów artystycznych, plenerów malarskich, ale też turystyki kajakowej, bo dwór zmieści się nad brzegiem rzeki Liwiec. Mamy więc nadzieję, że to miejsce będzie cały rok tętniło życiem – zaznaczyła dyrektor Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie Eliza Czapska.

Warto dodać, że Samorząd Województwa Mazowieckiego przejął dwór wraz z całym jego wyposażeniem. Wśród perełek pozostawionych w modrzewiowym dworze można znaleźć chociażby zabytkowy fortepian i malownicze obrazy pędzla Wojciecha Florczykiewicza. Na zwiedzanie wnętrz posiadłości w Paplinie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Choć dwór został pozostawiony w dobrym stanie, wymaga jednak wymiany instalacji, a to wiąże się z przygotowaniem projektów i uzyskaniem niezbędnych pozwoleń. W pierwszej kolejności

uporządkowany i odnowiony zostanie blisko czterohektarowy park. Istnieje szansa, że już od lata przyszłego roku, przestrzeń ta będzie służyła organizacji wystaw, plenerów oraz innych wydarzeń kulturalnych.

[FOTORELACJA_LISTA]73[/FOTORELACJA_LISTA]