Mariusz Witkowski, były radny Rady Miejskiej Węgrowa oraz aktywny działacz sportowy związany z klubem MKS „Czarni” Węgrów zainicjował na portalu społecznościowym akcję szycia maseczek ochronnych. Efekt przerósł wszelkie oczekiwania.
- Był to spontaniczny apel do znajomych i użytkowników Facebooka o pomoc w szyciu maseczek. Zadeklarowałem, że uszyję pierwszy tysiąc sztuk i chciałem, aby znalazły się osoby, które pomogą mi w zakupie materiału i uszyciu kolejnych masek – tłumaczy Mariusz Witkowski.
Reakcja społeczności była natychmiastowa. Jak opowiada inicjator, w ciągu kilku godzin zgłosiło się kilka osób deklarujących chęć zakupu materiału i ponad 40 osób gotowych do szycia.
- Jedną z pierwszych osób, od których uzyskałem wsparcie była pani senator Maria Koc, bardzo zaangażowała się także Fundacja By The Way z prezes Moniką Tulwin-Wrzosek oraz wiceprezesem Rafałem Biernatem. Zaangażowała się także pani Lena Myszkowska ze swoją załogą i przyjaciółmi ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Miedznie, chętna była oczywiście ekipa ze stowarzyszenia SPONiA z panią Hanną Kasperowicz, która spowodowała, że przystąpiliśmy do produkcji kolejnej partii masek. Już pierwszego dnia wiedziałem, że będziemy w stanie uszyć kilka tysięcy maseczek. Na tę chwilę zrobiliśmy ok. 10 tys. sztuk. Po świętach planujemy uszycie kolejnych 3 lub 4 tysięcy. Materiał już jest, oby tylko starczyło sił i zapału szyjącym – zapowiada Mariusz Witkowski.
„Baza” całej operacji znajduje się w siedzibie Fundacji By The Way przy ul. Mickiewicza 12.
- Tam kroimy i pakujemy materiał do pudełek, a następnie dostarczamy paczki osobom szyjącym. Kiedy maseczki są gotowe, odbieramy je i dostarczamy odbiorcom. A nimi są przede wszystkim nasze placówki medyczne i służby mundurowe. Miałem także prośby od mieszkańców miasta, którym po prostu brakowało maseczek. W takim przypadku też nie odmawiamy pomocy . Tak na zakończenie chciałbym powiedzieć, że jestem ogromnie dumny z mieszkańców naszego miasta i kilku okolicznych miejscowości. Pokazali jak duże pokłady wrażliwości i bezinteresownej pomocy w nich drzemią. Jeszcze raz w imieniu swoim dziękuję tym, którzy przez dwa tygodnie pomagali mi codziennie w tej misji (Monika, Lena, Rafał, Sławek). Dziekuję każdemu z osobna kto czynem, gestem i dobrym słowem pomógł nam w tych trudnych chwilach. Zdrowych cudownych świąt – zakończył Mariusz Witkowski.
Jeżeli ktoś chce włączyć się w akcję szycia maseczek, zachęcamy do kontaktu z Mariuszem Witkowskim za pośrednictwem FB, lub bezpośrednio z Fundacją By The Way – tel. 798 568 821